Kosynierzy walczyli w Zagłębiu
W niedzielę 4 czerwca, 11. osobowy oddział kosynierów z Towarzystwa Kościuszkowskiego wziął udział w rekonstrukcji historycznej w Górce Środulskiej, ukazującej wydarzenia z czasów Powstania w 1863 r.
Pierwsza część widowiska przedstawiała walki między polskimi oddziałami powstańców płk. Apolinarego Kurowskiego i rosyjskim posterunkiem na dworcu sosnowieckim. Powstańcy zdobyli wówczas stację kolei Warszawsko-Wiedeńskiej i opanowali cały tzw. trójkąt graniczny, organizując na wyzwolonym obszarze polską administrację. Część druga to krwawa bitwa pod Miechowem zakończona klęską Polaków. Podczas wydarzenia mieliśmy możliwość spotkania naszych starych znajomych, największych znawców zrywu niepodległościowego w 1863 r.; Grzegorza Szymańskiego z Małogoszcza, Romualda Sadowskiego z Ujn oraz dowódcę Żuawów Śmierci Roberta Osińskiego z Buska-Zdroju.
Nie byłoby oczywiście widowiska bez „naszych” Rosjan, czyli GRH 9 Kompanii 1863. Pięknie zaprezentowała się powstańcza kawaleria, którą stworzył Ochotniczy szwadron 4 Pułku Ułanów Śląskich, a dla Pań przygotowany został pokaz mody z okresu Powstania Styczniowego. Całość imprezy zorganizował i poprowadził prof. Dariusz Nawrot z Uniwersytetu Śląskiego znakomity historyk, regionalista i znawca epoki powstań narodowych.
Tradycyjnie nasza trasa musiała zawierać „kościuszkowskie epizody”. W drodze do Sosnowca zatrzymaliśmy się pod pomnikiem Tadeusza Kościuszki w Proszowicach i „rzuciliśmy okiem” na Maczugę Herkulesa. Droga powrotna wiodła przez Racławice i słynny Pomnik Bartosza Głowackiego. Mogliśmy tam podziwiać zamontowany niedawno fragment Panoramy Racławickiej i rozważać możliwość budowy podobnej instalacji przy naszym tarasie widokowym na Skarpie Wiślanej.