Połańczanie, Turcy i Rosjanie

Mało kto wie, że Turcja jako jedyny kraj w Europie nigdy nie uznała rozbiorów Polski. Historia mocno poprzeplatała losy Polski, Rosji i Turcji, które w różnym czasie tworzyły potężne imperia. Dziś już tylko Rosja utrzymuje ten status.

Wśród przeróżnych dokumentów znajdujących się w moich domowych zbiorach znajduje się informacja o mieszkańcu naszej gminy, który zginął podczas jej wojny Rosji z Imperium Osmańskim, a dokładnie w słynnej bitwie pod Plewną. Wcielani do armii carskiej Połańczanie walczyli na frontach całej Europy i Azji spoczywając w bezimiennych zbiorowych żołnierskich mogiłach.

Teofil Kurgan urodził się w Tursku 16 grudnia 1848 roku w domu pod numerem 18. Jego rodzicami byli Jan Kurgan i Anna Kozioł, a rodzicami chrzestnymi – Michał Raś i Agnieszka Grabowska z Turska. Walczył w 10-tym Grenadierskim Małorosyjskim Pułku. Zginął w bitwie pod Plewną w dniu 28 listopada 1877 r.

W listopadzie 1877 r. armia rosyjska stoczyła zaciętą bitwę pod Plewną (na terenie Bułgarii). Była to jedna z najbardziej krwawych bitew drugiej połowy XIX wieku między armią turecką a połączonymi armiami rosyjską i rumuńską. W czwartym, ostatnim szturmie 10 pułk walczył dokładnie w miejscu, przez które próbowali przedrzeć się okrążeni Turcy.

W 1878 r. w czasie tej wojny na skutek gorączki dnia 26 lipca 1878 r. zmarł również Antoni Godzwon służący w Pułku Grenadierów Sybirskich. Antoni Godzwon urodził się w Kamieńcu 30 stycznia 1853 r.

W latach 70. XIX wieku w armii carskiej służyli jeszcze m.in. Kacper Baczowski z Rudy, Wincenty Bator z Łęgu, Franciszek Bednarski z Turska, Józef Bogdański z Połańca, Stanisław Czypicha z Rudy, czy Tomasz Śmistek z Rudnik.